Dziecko Manifestor

Jak to jest urodzić się Manifestorem?

Wyobraź sobie dziewczynkę,

która w wieku pięciu lat mówi:

Ja sama! – i tak już jej zostaje.


Nie czeka, aż ktoś ją poprosi.

Po prostu widzi, że coś trzeba zrobić – więc robi.

Czasem ludzie próbują ją zatrzymać:

Poczekaj!

Nie teraz!

Z kim to skonsultowałaś?
Ale to tylko ją wkurza.

Ona nie przyszła tu, żeby się pytać.
Przyszła tu, żeby zacząć coś,

czego jeszcze nie było.

Z czasem nauczyła się,

że jeśli powie, co zamierza zrobić,

świat mniej się jej boi.
I wtedy idzie łatwiej.

Bo nie chodzi o zgodę – tylko o informację.
A kiedy jest w swojej energii

cicha, pewna, skupiona

nikt nie staje jej na drodze.
A jeśli staje, to tylko na chwilę.

Ona wie, gdzie i po co idzie.

Weronika

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *