MOMENT „AHA”

9–14.09.2025 – czas na bramę 47!

Weszliśmy w przestrzeń mindsetu – miejsca, gdzie rodzą się wglądy i moje ulubione momenty „aha!”. To czas otwierania się na rozwiązania, porządkowania chaosu i odnajdywania sensu. Umysł nastawiony teraz bardziej pozytywnie będzie dostrzegał możliwości nawet tam, gdzie wcześniej widział przeszkody.

Ale, jak zawsze, jest też druga strona medalu. Gdy umysł za bardzo się napina i próbuje wymusić odpowiedzi, zaczyna szukać winnych. Obwiniasz siebie, partnera, innych ludzi – byleby rozładować napięcie. To moment, kiedy pojawia się presja i mentalna spirala “To przeze mnie! To przez niego! Mogłam wtedy inaczej. Gdyby tylko można było cofnąć czas itd.”

Wjeżdżasz na autostradę i zapala się kontrolka rezerwy. Pierwsza myśl? Mąż wczoraj brał samochód, wyjechał paliwo, nie zatankował! Jak tak mógł!

Znasz ten stan? 🙂

Brama 47 nazywana jest również bramą Opresji, ponieważ dotyka trudnych doświadczeń z przeszłości związane z lękiem i poczuciem przytłoczenia, ale ma też ogromny potencjał: transformację bólu w nowe rozumienie i utkanie gobelinu własnego wzrostu.

A najbliższych dniach umysł będzie wyjątkowo aktywny – będzie chciał natychmiastowych odpowiedzi, będzie naciskał i wiercił. Tyle, że najgłębsze wglądy nie rodzą się pod presją. One potrzebują czasu i przestrzeni. Kiedy pozwolisz procesowi przebiec naturalnie, zrobisz przestrzeń na pojawienie się tego charakterystycznego olśnienia, tego pięknego poczucia „aha!”, które będzie niosło ze sobą lekkość i jasność.

Najbliższe dni mogą być wymagające, bo kolektywnie wszyscy będziemy zanurzeni w zupie energii tej bramy. Ale to także szansa, by zamknąć stare wzorce myślowe, zrozumieć swoje doświadczenia i uzdrowić kawałki historii, które niosą w sobie również ból przeszłych pokoleń.

KILKA PYTAŃ DO REFLEKSJI:

➡️Jak reagujesz, kiedy nie znajdujesz od razu odpowiedzi – czy potrafisz zaufać procesowi, czy od razu szukasz winnego?

➡️Jakie wspomnienia wracają do Ciebie teraz i domagają się nowego znaczenia?

➡️Gdzie czujesz presję umysłu, by „rozwiązać wszystko od razu” – i czy możesz dać temu więcej przestrzeni?

➡️W jaki sposób możesz pozwolić swojemu wewnętrznemu „aha” pojawić się naturalnie, bez wymuszania?

➡️Jakie trudne doświadczenie z przeszłości możesz dziś zobaczyć nie jako ciężar, lecz jako część swojej ścieżki i rozwoju?

Pięknej wewnętrznej alchemii!
Weronika

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *